- Reklama -
niedziela, 17 marca 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPrawoPrawo cywilneMasz prawo do adwokata - już wkrótce...

    Masz prawo do adwokata – już wkrótce…

    Miejscem pełnienia dyżuru, ma być siedziba sądu. Prezes sądu rejonowego może jednak na wniosek adwokata zezwolić mu na pełnienie dyżuru poza siedzibą sądu. Wtedy jednak musi być zapewniony stały kontakt telefoniczny adwokata z pracownikami sądu, co będzie przedmiotem ustaleń prezesa sądu rejonowego z adwokatem pełniącym dyżur.


    Liczba adwokatów pełniących dyżur ma być ustalana, po zasięgnięciu opinii okręgowej rady adwokackiej, przez właściwego prezesa sądu okręgowego, który uwzględniając godziny urzędowania w danym sądzie rejonowym, zapewnia w ten sposób oskarżonym możliwość wyboru obrońcy. Listę adwokatów pełniących dyżur okręgowa rada adwokacka przekazuje prezesowi właściwego sądu rejonowego oraz prezesowi sadu okręgowego.

    Już wkrótce policja i prokuratura, będzie miała obowiązek informowania osoby przesłuchiwanej w charakterze podejrzanego, o możliwości wyboru obrońcy spośród adwokatów pełniących dyżur albo spośród innych adwokatów oraz o prawie do wyznaczenia mu obrońcy z urzędu, o ile nie powoła on obrońcy z wyboru. Co ciekawe, podejrzany przed powołaniem obrońcy ma mieć możliwość nawiązania kontaktu z adwokatem spośród adwokatów pełniących dyżur albo spośród innych adwokatów.

    Omawiane regulacje mają zapewnić udział obrońcy w postępowaniu przyspieszonym i zapobiegną nieuzasadnionemu przedłużaniu tego postępowania wyłącznie z powodu nieobecności obrońcy lub niemożności jego wyznaczenia.
    Przewiduje się, że projektowane rozporządzenie wejdzie w życie w dniu 12 marca 2007 r. tj. w dniu wejścia w życie ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 226, poz. 1648) wprowadzającej tryb postępowania przyspieszonego.

    Pytanie jednak czy obrońcy będą chcieli te dyżury pełnić. Moim zdaniem będzie problem z dostępem do dyżurujących obrońców. Na dzień dzisiejszy sprawy urzędowe, są złem koniecznym, które obrońcy wykonują bo muszą. Często na sprawy takie przysyłani są pełnomocnicy, którzy o sprawie dowiadują się na rozprawie, najczęściej aplikanci. Z drugiej strony nie ma co się dziwić, adwokat w czasie gdy siedzi na sprawie urzędowej nie może załatwiać spraw swoich klientów, tym samym traci czas i pieniądze, a w zamian dostaje niewielkie wynagrodzenia.
    Sprawę rozwiązałoby powołanie kancelarii państwowych, lub publicznych, które świadczyłby pomoc prawną z urzędu. Prawnicy w tych kancelariach zajmowaliby się tylko reprezentowaniem klientów z urzędu, a gdyby klient chciał skorzystać z obrońcy z wyboru, zawsze miałby taką możliwość.

    Jarosław Olejarz

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE