Prawo nakłada obowiązki na kierowcę, który był uczestnikiem zdarzenia drogowego, bez względu na to, czy jest jego sprawcą czy też osobą poszkodowaną. Jego zobowiązania reguluje ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych oraz Prawo o ruchu drogowym.
Zgodnie z art. 16 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych osoba uczestnicząca w wypadku komunikacyjnym jest obowiązana do:
To jednak nie koniec obowiązków. Osoba, która jest objęta ubezpieczeniem obowiązkowym jest jako uczestnik zdarzenia drogowego zobowiązana do:
Powyższe reguły postępowania doprecyzowuje Prawo o ruchu drogowym. W art. 44 ustawy wskazano, że kierujący pojazdem w razie uczestniczenia w wypadku drogowym bezwzględnie powinien:
w pierwszej kolejności udzielić niezbędnej pomocy ofiarom oraz wezwać zespół ratownictwa medycznego i policję. Nie może on natomiast podejmować czynności, które mogłyby utrudnić ustalenie przebiegu wypadku, np. przestawiać pojazd, wycierać ślady wyciekających płynów samochodowych, czy też nakłaniać świadków zdarzenia do opuszczenia miejsca wypadku. Dodatkowo kierujący musi pozostać na miejscu wypadku, a jedynym usprawiedliwieniem oddalenia się jest konieczność wezwania zespołu ratownictwa medycznego lub policji. Po wezwaniu odpowiednich służb, powinien on niezwłocznie powrócić na miejsce zdarzenia.
Oczekiwanie na przyjazd patrolu może trwać nawet kilkadziesiąt minut. Sposobem na szybkie dopełnienie formalności jest sporządzenie oświadczenia sprawcy zdarzenia. Pojawiają się jednak wątpliwości, jak należy definiować pojęcie „ofiary w ludziach” i w jaki sposób ustalić, czy zachodzą przesłanki wskazujące na możliwość popełnienia przestępstwa.
Pojęcie „ofiary” definiowane jest m.in. w Polskiej Karcie Praw Ofiary. Według niej ofiara to człowiek, którego dobro prawem chronione zostało bezpośrednio naruszone lub zagrożone przez przestępstwo. Zatem będzie nią jedynie osoba, która w następstwie wypadku zginęła lub doznała poważnych obrażeń ciała. Jeśli takich poszkodowanych nie ma, można poprzestać na oświadczeniu sprawcy. Wyjątkiem są sytuacje, gdy okoliczności zdarzenia wskazują na możliwość popełnienia innego przestępstwa, np. wyczuwamy u sprawcy alkohol.
Za naruszenie prawnych obowiązków uczestnika wypadku drogowego zostały przewidziane sankcje. Jeżeli osoba objęta ubezpieczeniem obowiązkowym OC lub osoba występująca z roszczeniem, z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa, nie dopełniła obowiązków wymienionych w art. 16, a miało to wpływ na ustalenie istnienia lub zakresu ich odpowiedzialności cywilnej bądź też na zwiększenie rozmiarów szkody, zakład ubezpieczeń może dochodzić od tych osób zwrotu części wypłaconego odszkodowania. Ciężar udowodnienia faktów uzasadniających taki krok spoczywa na ubezpieczycielu, co w rzeczywistości może być znacznie utrudnione. Jednak konsekwencje związane z naruszeniem niektórych obowiązków mogą być bardziej dotkliwe.
Zgodnie z art. 162 § 1 kodeksu karnego odpowiedzialności karnej podlega osoba, która nie udziela pomocy człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, choć może jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Zawsze należy ustalić stan zdrowia poszkodowanego i podjąć podstawowe czynności zabezpieczające. W takiej sytuacji nie popełnia przestępstwa jedynie ten, kto nie udziela pomocy, do której jest konieczne poddanie się zabiegowi lekarskiemu albo w warunkach, w których możliwa jest niezwłoczna pomoc ze strony instytucji lub osoby do tego powołanej. Należy pamiętać, że kierujący, który spowoduje wypadek komunikacyjny i ucieknie z miejsca zdarzenia, musi się liczyć z konsekwencjami karnymi, tj. zwiększeniem wymiaru kary orzekanej przez sąd. Zgodnie z kodeksem karnym, jeśli sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia, sąd orzeka karę pozbawienia wolności przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości od dolnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę do górnej granicy tego zagrożenia zwiększonego o połowę.
Po zdarzeniu drogowym należy dokładnie ocenić sytuację, rozważyć wezwanie funkcjonariuszy, a przede wszystkim podjąć działania zmierzające do udzielenia pomocy osobom poszkodowanym i właściwego zabezpieczenia miejsca wypadku. Kierowca, który zbiegnie z miejsca wypadku nie tylko poniesienie odpowiedzialność karną, ale także będzie narażony na ryzyko regresu, z którym w takiej sytuacji może wystąpić ubezpieczyciel wypłacający odszkodowanie za szkody spowodowane przez kierującego.