- Reklama -
środa, 24 kwietnia 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaInnePrezent na Dzień Dziecka może oznaczać podatek

    Prezent na Dzień Dziecka może oznaczać podatek

    Firmy często oferują swoim pracownikom pozapłacowe wynagrodzenia. Mogą to być prezenty z okazji świąt, dofinansowanie do sportu czy wypoczynku. W wielu firmach pracodawcy pamiętają także o dzieciach swoich pracowników i z okazji Dnia Dziecka organizują nie tylko imprezy, ale także paczki z prezentami dla najmłodszych lub przekazują np. bony, za które rodzic może sam kupić wybrany prezent. Uwaga! Takimi świadczeniami jest jednak zainteresowany także fiskus. Prezent to przychód do opodatkowania
    Przychodem ze stosunku pracy jest nie tylko otrzymane wynagrodzenie. Ustawa zalicza do niego wszelkie wypłaty pieniężne i wartość pieniężną świadczeń w naturze np. nagrody, prezenty z okazji Świąt Bożego Narodzenia ale także szykowane niespodzianki na Dzień Dziecka. Choć katalog świadczeń jest otwarty, w niektórych przypadkach podatku można uniknąć.

    Wypłaty z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych bez podatku
    W przypadku niektórych świadczeń obowiązuje jednak wyłączenie z opodatkowania. Oznacza, to że ich wartość nie jest doliczona do przychodu pracownika i podatku nie trzeba płacić. Ustawa zawiera całą listę takich zwolnień. Znajduje się w niej również zwolnienie świadczeń rzeczowych i pieniężnych otrzymywanych przez pracownika. By skorzystać ze zwolnienia świadczenie musi być w całości sfinansowane ze środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych lub funduszu związków zawodowych oraz mieć związek z finansowaniem działalności socjalnej.  Zwolnienie to zostało jednak ograniczone. Po pierwsze kwotowo  – w ciągu całego roku łącznie nie może przekroczyć 380 zł. Po drugie zostały z niego wprost wyłączone bony, talony i inne znaki uprawniające do ich wymiany na towary lub usługi. Zwolnione z podatku mogłoby jednak być np. dofinansowanie do obozu wakacyjnego dla dziecka.

    Działalnością socjalną są usługi świadczone przez pracodawców na rzecz różnych form wypoczynku, działalności kulturalno-oświatowej, sportowo-rekreacyjnej, opieki nad dziećmi w żłobkach, przedszkolach oraz innych formach wychowania przedszkolnego, udzielania pomocy materialnej – rzeczowej lub finansowej, a także zwrotnej lub bezzwrotnej pomocy na cele mieszkaniowe na warunkach określonych umową.


    Od otrzymanego bonu zapłacisz podatek

    Oznacza to, że otrzymane od pracodawcy bony np. z okazji Dnia Dziecka, zwiększą przychód do opodatkowania, nawet gdy zostaną wypłacone z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Wysokość podatku będzie zależała z jednej strony od hojności pracodawcy, a z drugiej od uzyskanych dochodów od początku roku. Jeżeli pracownik otrzyma np. bon o wartości 200 zł, a jego dochody nie przekroczyły jeszcze I progu podatkowego (czyli 85 528 zł), to podatek wyniesie 36 zł. Osoba, która ma bardzo wysokie zarobki (jej dochody przekroczyły już 85 528 zł) z otrzymanego bonu o wartości 200 zł odda fiskusowi aż 64 zł. Gdyby natomiast bon odpowiadał równowartości 380 zł (czyli kwocie, która jest objęta zwolnieniem np. przy świadczeniach rzeczowych), podatek wyniósłby odpowiednio 68 zł (w I progu) oraz 121 zł (w II progu).



    Karta przedpłacona może pozwolić uniknąć podatku

    Inaczej wygląda sytuacja, gdy pracodawca zdecyduje się uczcić Dzień Dziecka przekazując prezent np. książkę, grę, film, czy bilety do kina lub teatru. W korzystniejszej sytuacji będą również te osoby, które otrzymają pieniądze. Co ważne za świadczenie pieniężne, objęte zwolnieniem uznawane są także karty przedpłacone. Żeby jednak podatku nie zapłacić od wartości otrzymanego prezentu rzeczowego lub świadczenia pieniężnego, to spełnione muszą być oczywiście pozostałe warunki. Po pierwsze trzeba pilnować limitu 380 zł, czyli wartość wszystkich prezentów lub np. karty przedpłaconej, jakie pracownik otrzymał od początku roku nie może przekroczyć tej kwoty. Po drugie konieczne jest by świadczenia takie zostały sfinansowane ze środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych lub funduszy związków zawodowych. Po trzecie można odnaleźć w nich związek z działalnością socjalną.
    Fiskus potwierdza możliwość skorzystania ze zwolnienia, w przypadku otrzymania karty przedpłaconej. „Karta przedpłacona to swoisty rodzaj karty płatniczej. Wydawana jest bez konieczności posiadania rachunku osobistego w banku, nie jest też przyznawany jej użytkownikowi kredyt. Rolą tych kart jest zapewnienie np. pracownikom środków pieniężnych, bez konieczności wydawania (posiadających formę materialną) znaków pieniężnych (np. banknotów) lub znaków legitymacyjnych. Z technicznego punktu widzenia karta przedpłacona jest bardzo zbliżona do karty debetowej. Zatem kartę tę należy co do zasady uznać za świadczenie pieniężne z uwagi na jej zaklasyfikowanie jako instrumentu dostępu do określonych wartości pieniężnych, co finalnie umożliwia regulowanie zobowiązań pieniężnych. (…) Stąd też otrzymane przez pracowników świadczenie w postaci karty przedpłaconej zamiast świadczeń pieniężnych korzysta ze zwolnienia, o którym mowa w art. 21 ust. 1 pkt 67 powołanej ustawy, do wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym 380 zł, pod warunkiem, że świadczenie to jest realizowane w związku z finansowaniem działalności socjalnej, o której mowa w przepisach o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych. (interpretacja indywidulana Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach z dnia 2010.11.26, nr IBPBII/1/415-736/10/ŚS). Takie samo stanowisko przedstawił także np. Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji indywidualnej z dnia 02.12.2011 r., nr. IPPB4/415-714/11-2/JK3

    Katarzyna Rola-Stężycka, Tax Care

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE