- Reklama -
czwartek, 14 marca 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPrawoNowe zasady dotyczące zeznań składanych w postępowaniu karnym?

    Nowe zasady dotyczące zeznań składanych w postępowaniu karnym?

    Zgodnie z obowiązującymi przepisami, każda osoba wezwana w charakterze świadka ma obowiązek stawić się i złożyć zeznania. Przesłuchanie świadka może nastąpić przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających przeprowadzenie tej czynności na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku. W postępowaniu przed sądem w czynności w miejscu przebywania świadka bierze udział referendarz sądowy, asystent sędziego lub urzędnik zatrudniony w sądzie, w którego okręgu świadek przebywa. Świadka, który nie może się stawić na wezwanie z powodu choroby, kalectwa lub innej nie dającej się pokonać przeszkody, można przesłuchać w miejscu jego pobytu.

    W praktyce czynności procesowe związane ze składaniem i odbieraniem zeznań wymagają sporej ilości czasu, zarówno ze strony świadków jak i organów ściągania. Podstawowym pomysłem na rozwiązanie tego problemu jest ograniczenie takich czynności. Jak tego dokonać? Przede wszystkim poprzez rezygnację z przeprowadzania przesłuchań pokrzywdzonych, gdy czynności te nie są konieczne do dokonania prawidłowych ustaleń faktycznych w sprawie. Taki przypadek zajdzie chociażby wtedy, gdy jeden sprawca popełnia lub popełniał już dużą liczbę podobnych czynów zabronionych, w związku z czym nie ma konieczności przesłuchiwania wszystkich świadków zdarzenia (szczególnie, gdy będzie ich kilkudziesięciu czy kilkuset).

    Zdaniem wielu praktyków prawa taka zmiana jest dobra i bardzo potrzebna obecnemu modelowi prowadzenia postępowania karnego. Skorzystać mają na niej wszyscy – sędziowie, obrońcy, oskarżyciele i pokrzywdzeni, niekiedy nawet i oskarżeni. Postępowanie będzie szybsze, a co za tym idzie czas oczekiwania na wyrok będzie dużo krótszy, niż jest obecnie. Jeśli planowana nowelizacja weszłaby w życie, to prawdziwym gospodarzem procesowym byłby prokurator – przynajmniej w pierwszej części postępowania, gdzie sam decydowałby o konieczności przesłuchania pokrzywdzonego. Z drugiej strony szybkość procesu mogłaby być niezachowana pomimo wejścia w życie nowej regulacji – wtedy, gdy obrońcy zdecydowaliby się na składanie wniosków o przesłuchanie konkretnych osób (gdy nie zostały one przesłuchane przez prokuratora). Ewentualna zmiana przepisów musi być zatem doprecyzowana, aby nie utrudniła już i tak długiego i skomplikowanego procesu karnego.

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE