- Reklama -
czwartek, 18 kwietnia 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPrawoCzy skutki szkody muszą wystąpić natychmiast?

    Czy skutki szkody muszą wystąpić natychmiast?

    Panie Leszku, poruszył Pan kwestię, która nurtuje wiele osób. W podobnych jak Pański przypadkach, ubezpieczyciele uchylają się od odpowiedzialności, powołując się na art. 6 k.c., który nakłada ciężar udowodnienia faktu na tego, kto wywodzi z niego skutki prawne, więc w przypadku odpowiedzialności ubezpieczeniowej, obowiązek ten spada na poszkodowanego.

    W wielu przypadkach poszkodowany dowiaduje się od zakładów ubezpieczeń, że odpowiadają one tylko za skutki szkody występujące wkrótce po zdarzeniu powodującym szkodę, a takie założenie należy uznać za całkowicie błędne w obliczu nie tylko doktryny, ale również wyroków Sądu Najwyższego. Powszechnie uznaje się, że szkoda, a zwłaszcza szkoda osobowa, nie ma charakteru monolitu, ale wynika z całego „zespołu” uszczerbków, które mogą powstawać i ujawniać się w różnym czasie. Należy więc uznać stopniową materializację za cechę charakterystyczną szkody osobowej. Jak stwierdził Jan Rezler „cechą charakterystyczną takich szkód jest ich stopniowe materializowanie się wraz z upływem czasu”.

    Pamiętaj

    [szkody osobowe są] z istoty swej dynamiczne rozwojowe i jako takie podlegają zmianom, stopniowym lub natychmiastowym, wyrażającym bądź pogorszenie się, bądź polepszenie stanu zdrowia poszkodowanego.

    Orzecznictwo Uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 1967 roku (III PZP 37/67).

    Przy odmowie przyjęcia odpowiedzialności ubezpieczyciele często zasłaniają się przepisem art. 361 §1 k.c., zgodnie z którym zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania działania, z którego szkoda wynikła. Tłumaczą, tak jak w Pańskim przypadku, że ich zdaniem nie zaistniał związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy powstałą szkodą, a dokuczającymi dolegliwościami.

    Pamiętaj

    Zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania działania, z którego szkoda wynikła.
    Podstawa prawna Art. 361 § 1 Kodeksu cywilnego.

    Na szczęście przy ustalaniu czy wystąpił w sprawie związek przyczynowy, przychodzi z pomocą orzecznictwo sądów powszechnych.

    Pamiętaj

    Nie wyłącza normalności w rozumieniu przepisu art. 361 § 1 Kodeksu cywilnego okoliczność, że mimo identycznych warunków zdarzenia określone następstwo nie zawsze występuje, ani też jego statystyczna rzadkość. Sformułowanie "normalne następstwo" nie musi oznaczać skutku koniecznego.

    Orzecznictwo Wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 6 marca 2008 roku (III Ca 122/08).

    Uraz kręgosłupa, zwłaszcza uraz biczowy, który i Pana dotknął, jest jednym z najczęstszych skutków wypadków komunikacyjnych. Ponieważ każdy przypadek jest indywidualny, objawy nie muszą po-jawić się bezpośrednio po wypadku lub mogą ujawnić się kilka dni lub nawet tygodni po odniesieniu obrażenia. Co więcej, wachlarz objawów urazu kręgosłupa na odcinku szyjnym jest bardzo szeroki i nie wszystkie muszą wystąpić jednocześnie.

    Problemem przy tego typu dolegliwościach jest brak specjalistycznych testów diagnostycznych, a rozpoznanie stawiane jest głównie na podstawie wywiadu. Badania obrazowe u większości pacjentów nie wykazują żadnych uszkodzeń w obrębie kręgosłupa szyjnego, dlatego też najnowsze zalecenia sugerują wykonanie badań obrazowych tylko w przypadku podejrzenia złamania lub zwichnięcia. Nie można więc jednoznacznie uznać, że dolegliwości, które zaczęły Panu dokuczać po dwóch miesiącach od zdarzenia, nie były skutkiem wypadku.
    Reasumując, należy uznać, zgodnie z wypracowaną przez doktrynę teorią prawa cywilnego oraz orzecznictwem sądów powszechnych: „szkoda niewątpliwie ma charakter dynamiczny, a więc jej zakres może podlegać zmianom. […] Ponadto szkoda może się zwiększać z upływem czasu, często bowiem jedne zdarzenia pociągają inne” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 sierpnia 2003, IV CKN 387/01). W związku z powyższym, radzę Panie Leszku, by odwołał się Pan od decyzji zakładu ubezpieczeń powołując się na powyższe orzeczenia
     

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE