- Reklama -
czwartek, 18 kwietnia 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPrawoZwrot kosztów leczenia za granicą

    Zwrot kosztów leczenia za granicą

    W zasadzie każde leczenie zagraniczne jest opłacane ze składki osoby ubezpieczonej w Narodowym Funduszu Zdrowia. Tym samym wszelkie długi pieniężne zostaną z tego tytułu uregulowane przez instytucję ubezpieczeniową kraju, w którym cudzoziemiec stale się leczy – w naszym przypadku będzie to właśnie NFZ. Oczywiście nie jest to takie proste, przed wyjazdem musimy bowiem uzyskać potwierdzenie prawa do ubezpieczenia, tak aby w razie konieczności można się nim posłużyć i wykazać swoje ubezpieczenie zdrowotne. W tym celu powinniśmy złożyć we właściwej placówce NFZ formularz, który dotyczy rodzaju i czasu planowanego wyjazdu za granicę (m.in. druk E-100, E-111, E-112). Potwierdzenie ubezpieczenia jest wydawane w formie Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego. Czasami może się jednak zdarzyć, że będziemy zmuszeni do zapłacenia kosztów udzielonej nam pomocy medycznej z własnej kieszeni – przynajmniej na samym początku. Pamiętajmy, że po powrocie do kraju mamy pełne prawo do żądania zwrotu kosztów leczenia za granicą. W tym celu składamy odpowiedni wniosek we właściwym dla nas oddziale NFZ (chodzi oczywiście o Wojewódzkim Oddział NFZ właściwy ze względu na miejsce zamieszkania lub zgłoszenia do ubezpieczenia zdrowotnego wnioskodawcy), nie zapominajmy o dołączeniu do niego oryginałów faktur, rachunków oraz dowodu zapłaty (formularze dotyczące zwrotu kosztów dostępne są na stronie internetowej NFZ pod adresem www.nfz.gov.pl). Jeśli usługi medyczne były świadczone dla naszych dzieci musimy dodatkowo złożyć specjalne  oświadczenie, które jest dostępne również na stronach NFZ. Do składanych dokumentów należy również dołączyć dowód ubezpieczenia za okres, w którym udzielono świadczeń zdrowotnych za granicą. Jeśli zostaną spełnione wszystkie powyższe wymogi formalne, NFZ rozpocznie procedurę refundacyjną – wyśle dokument rozliczeniowy do państwa UE/EFTA, w którym pacjent korzystał  z leczenia. Po uzyskania odpowiedzi z instytucji łącznikowej państwa UE/EFTA przyznającej zwrot kosztów lub odmowę Fundusz poinformuje wnioskodawcę pisemnie o podjętej decyzji (w razie decyzji pozytywnej wypłaci należną kwotę zwrotu np. przelewem bankowym na numer konta podany we wniosku bądź wyśle pocztą na adres wskazany we wniosku). Pamiętajmy, że przekaz pocztowy w takim wypadku oznacza mniejszą kwotę pieniężną z racji potrącenia opłaty za usługi pocztowe (podobnie jak ma to miejsce przy zwrocie nadpłaty podatkowej w formie przekazu pocztowego).

    Zwrot kosztów leczenia dotyczy wyłącznie przypadków, które mogą być refundowane przez nasz krajowy NFZ. To z kolei skutkuje brakiem pokrycia kosztów, gdy będziemy leczyć się w placówkach czy gabinetach prywatnych – taka sama zasada obowiązuje nie tylko na terenie naszego kraju, ale także poza jego granicami. Warto o tym pamiętać, szczególnie teraz gdy polski rząd zamierza znacząco uszczuplić koszyk świadczeń refundowanych przez NFZ. Oznacza to automatyczne zmniejszenie liczby usług medycznych wykonywanych za granicą, za które będzie można żądać zwrotu pieniędzy.

    Zgodnie z informacjami podanymi przez NFZ, uprawnionymi do zwrotu kosztów leczenia za granicą są:

    • pacjenci – ubezpieczeni w NFZ lub osoby uprawnione do świadczeń opieki zdrowotnej (dla których NFZ wydał stosowne poświadczenia);
    • przedstawiciele ustawowi pacjentów w przypadku dzieci do lat 18 i osób ubezwłasnowolnionych;
    • małżonkowie w ramach czynności zwykłego zarządu;
    • spadkobiercy po przedstawieniu postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku.

    Zwrot kosztów nie przysługuje jednak:

    • towarzystwu ubezpieczeniowemu
    • osobie trzeciej, znajomemu pacjenta, osobie towarzyszącej pacjentowi
    • pracodawcy (za wyjątkiem umowy cesji wierzytelności).

    Na zakończenie pewna ciekawostka – Unia Europejska chce wprowadzić szereg zmian mających poprawić funkcjonowanie europejskiego lecznictwa. Od października b.r. krajowy ubezpieczyciel zdrowotny będzie musiał zwrócić pacjentowi koszt leczenia wykonanego za granicą w wysokości, w jakiej płaci lokalnym placówkom. Polski NFZ jest temu jednak przeciwny – na leczenie w kraju już brakuje pieniędzy, a co dopiero mówić o płaceniu za usługi medyczne w placówkach zagranicznych. Sceptycy wskazują, że pomysł UE doprowadzi do większego zadłużenia naszego NFZ, które jak powszechnie wiadomo już jest dosyć wysokie. NFZ będzie miał jednak ograniczone możliwości odmowy zwrotu kosztów leczenia. Obejmie to tylko trzy sytuacje, w których:

    • w kraju, do którego chce wyjechać polski pacjent na leczenie, panuje epidemia,
    • chory równie dobrze może w krótkim czasie uzyskać świadczenie w Polsce,
    • przewóz pacjenta do innego państwa grozi pogorszeniem jego stanu zdrowia.

    Warto też pamiętać, że na chwilę obecną NFZ nie zwraca kosztów transportu pacjenta np. do szpitala oraz świadczeń spoza tzw. koszyka refundowanych świadczeń medycznych (dokładny opis świadczeń refundowanych znajduje się na stronie NFZ). Wybierając się za granicę nie zaszkodzi zatem jak kupimy dodatkowe ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków, które będzie uzupełnieniem świadczeń ze strony polskiego ubezpieczyciela.

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE