- Reklama -
czwartek, 11 kwietnia 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPrawoOkradli Cię w pociągu? Sprawdź kto za to odpowie

    Okradli Cię w pociągu? Sprawdź kto za to odpowie

    Okazja czyni złodzieja

    Kradzieże w polskich pociągach zdarzają się nagminnie – nie jest to jednak wyłączna wina Polskich Kolei Państwowych. Ostatecznie to w gestii pasażera leży jego pilnowanie i odpowiednie zabezpieczenie przed kradzieżą. W praktyce nie zawsze da się jednak ochronić przewożony dobytek, szczególnie jeśli podróż jest długa, a my musimy choć na chwile odpocząć. Niestety nawet nasz krótki sen jest okazją dla złodzieja.

    Prawo do odszkodowania zależy od bagażu

    O tym czy przysługuje nam w takiej sytuacji jakiekolwiek odszkodowanie, decyduje charakter przewożonego bagażu. Jeśli decydujemy się na przechowywanie plecaka czy torby w przedziale, szanse na uzyskanie odszkodowania są raczej niewielkie. Przewoźnik nie odpowiada bowiem za bagaż pozostawiony do dyspozycji pasażera. W związku z tym jakakolwiek kradzież w takim przypadku powoduje, że winy nie można przypisać Polskim Kolejom Państwowym. Rozwiązaniem może być jednak ubezpieczenie bagaży – wówczas odpowiedzialność odszkodowawcza spadnie na ubezpieczyciela. Pasażer musi jedynie złożyć odpowiedni wniosek z żądaniem wypłaty odszkodowania. W przypadku kradzieży ubezpieczonego bagażu, wszelkie formalności załatwiane są zatem z właściwym ubezpieczycielem, z reguły uzyskanie odpowiedniego odszkodowania nie stanowi większego problemu.

    Wypadek lub złe warunki przechowywania

    Warto jednak podkreślić, że szansa na uzyskanie odszkodowania od PKP jest w dwóch przypadkach możliwa. Po pierwsze, jeśli utrata lub zniszczenie bagażu nastąpi na skutek wypadku kolejowego. Po drugie, jeżeli szkoda powstanie w związku z zapewnieniem przez przewoźnika przechowywania bagażu w miejscu dostępnym wyłącznie dla personelu pociągu. Odpowiada to bagażowi nadawanemu do luku samolotu (bagażowi rejestrowanemu). W takich sytuacjach poszkodowany pasażer musi sporządzić wniosek o wypłatę odszkodowania, dołączyć do niego bilet z podróży oraz wskazać co i w jakich okolicznościach zaginęło lub zostało uszkodzone. Możemy pokusić się o oszacowanie wartości utraconych przedmiotów, jednak o kwocie odszkodowania zadecyduje ostatecznie przewoźnik – jeśli w ogóle zechce je nam wypłacić. Pismo składamy w siedzibie PKP, osobiście lub listem poleconym.

    Widzimy zatem, że możliwości uzyskania odszkodowania za ukradziony bagaż w pociągu są mocno ograniczone. Szansa na odzyskanie chociażby części pieniędzy pojawi się w zasadzie tylko wtedy, gdy sami zadbamy o przewożone rzeczy i po prostu je ubezpieczymy. Warto w tej kwestii skorzystać z ubezpieczenia zewnętrznej firmy, ponieważ tylko takie gwarantuje uzyskanie słusznego odszkodowania. Najlepszym rozwiązaniem jest jednak przezorność i baczne pilnowanie swoich bagaży – wówczas nie grozi nam ich utrata, a żmudne procedury odszkodowawcze będą niepotrzebne.

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE