- Reklama -
środa, 24 kwietnia 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPrawoNajczęstsze błędy przy zawieraniu umów

    Najczęstsze błędy przy zawieraniu umów

    Umowa – nie zawsze taka prosta

    Oczywiście trzeba zdawać sobie sprawę, że stworzenie naprawdę dobrej pod względem merytorycznym umowy nie należy do prostych i tanich zadań. Tym samym nie każdego będzie stać wynająć prawnika do takiego zadania. Samodzielne studiowanie poszczególnych ustaw też nie wydaje się zbyt dobrym rozwiązaniem, ponieważ polskie przepisy w odniesieniu do konkretnej umowy są zazwyczaj ulokowane w różnych aktach prawnych, co dla laika może stanowić nie małe wyzwanie. Pamiętajmy zatem, aby przy sporządzaniu jakiejkolwiek umowy cywilnoprawnej uważać na pułapki prawne.

    Kara umowna

    Pierwszym zagadnieniem, które może stanowić problem jest tzw. kara umowna. Ta coraz bardziej popularna w naszym kraju klauzula umowna niesie ze sobą pewne zagrożenie. Zgodnie z treścią art. 483 Kodeksu cywilnego, można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy – jest to właśnie kara umowna. Dłużnik nie może bez zgody wierzyciela zwolnić się z zobowiązania przez zapłatę kary umownej. Ważniejszy jest jednak kolejny przepis, który stanowi, że w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania kara umowna należy się wierzycielowi w zastrzeżonej na ten wypadek wysokości bez względu na wysokość poniesionej szkody. Żądanie odszkodowania przenoszącego wysokość zastrzeżonej kary nie jest dopuszczalne, chyba że strony inaczej postanowiły. Widzimy zatem, że w przypadku powstania szkody po stronie wierzyciela przewyższającej wartość wpisanej w umowie kary umownej będzie dla niego niekorzystne. Tym samym warto dopisać w naszej umowie zdanie, że jeżeli szkoda okaże się wyższa niż kara umowna, strona uprawniona będzie do dochodzenia odszkodowania uzupełniającego ponad wysokość tej kary.

    Prawo odstąpienia od umowy

    Kolejną pułapką może okazać się prawo odstąpienia. Zgodnie z art. 395 KC, można zastrzec, że jednej lub obu stronom przysługiwać będzie w ciągu oznaczonego terminu prawo odstąpienia od umowy. Prawo to wykonywa się przez oświadczenie złożone drugiej stronie. W razie wykonania prawa odstąpienia umowa uważana jest za nie zawartą. To, co strony już świadczyły, ulega zwrotowi w stanie niezmienionym, chyba że zmiana była konieczna w granicach zwykłego zarządu. Za świadczone usługi oraz za korzystanie z rzeczy należy się drugiej stronie odpowiednie wynagrodzenie. Formułując prawo do odstąpienia od zawartej umowy strony zapominają często o wyraźnym wskazaniu terminu w jakim powyższe uprawnienie może być skutecznie podnoszone. Tym samym praktyka pokazuje, że w umowach cywilnoprawnych figurują nieograniczone czasowo prawa odstąpienia – to niestety czyni taką klauzulę nieważną.

    Odsetki

    Następne uchybienie może dotyczyć materii prawa do naliczania odsetek. Dosyć często wierzyciele wskazują na uprawnienie do naliczania i żądania odsetek za zwłokę, podczas gdy prawidłowym rozwiązaniem jest klauzula dotycząca prawa do odsetek za opóźnienie. Zgodnie z art. 481 KC, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej niż stopa ustawowa, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy. Mając powyższe na uwadze, łatwo teraz zauważyć, że ustawodawca nie przewiduje czegoś takiego jak prawo żądania odsetek za zwłokę przy realizacji zobowiązania drugiej strony – taki zapis umowny jest po prostu nieważny.

    Złe określenie stron

    Tworząc jakąkolwiek umowę, na samym początku musisz pamiętać o poprawnym określeniu jej stron. W przeciwnym wypadku, nawet doskonała w dalszej części umowa, nie będzie ważna. Dlatego poprawne oznaczenie kontrahentów jest zadaniem kluczowym, nie wystarczy przy tym samo wskazanie imion i nazwisk konkretnych osób.

    Jeśli stroną umowy ma być osoba fizyczna, to musi być wskazana z imienia, nazwiska, adresu zamieszkania, numeru PESEL, numeru dowodu osobistego lub paszportu. Dodatkowo jeśli wykonuje działalność gospodarczą i w tym zakresie zawiera umowę, musisz podać firmę (nazwę) prowadzonej działalności, adres wykonywanej działalności, NIP lub REGON.

    W przypadku, gdy stroną umowy jest osoba prawna do jej prawidłowego oznaczenia możesz posłużyć się poniższym wzorem:
    XYZ spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w …………….. przy ul. ………………………. wpisaną do KRS przez Sąd Rejonowy w ………………………, Wydział ….. Gospodarczy pod numerem ……………………………, NIP ………………………….., REGON ………………………………………, o kapitale zakładowym ………………….. PLN (w przypadku S.A. podajemy również wysokość kapitału wpłaconego) reprezentowany przez …………………………. prezesa zarządu."

    Podstawa prawna:
    [art. 395, art. 481, art. 483 k.c. (Dz.U. z 2014 r. Nr 121 j.t.)]

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE