- Reklama -
czwartek, 18 kwietnia 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPrawoWyższe ceny paliw. Noworoczny prezent od rządu!

    Wyższe ceny paliw. Noworoczny prezent od rządu!

    Cena paliwa

    Pod koniec 2014 r. benzyna kosztowała ok. 4,58 zł/l, olej napędowy – 4,57 zł/l, zaś gaz LPG – 2,40/m3 . W rzeczywistości od lipca ubiegłego roku do początku 2015 r. paliwo potaniało o średnio 91 groszy na litrze, olej napędowy o 80 groszy na litrze. Obniżki zostaną jednak wyhamowane, tak więc niedługo przyszło nam cieszyć się stosunkowo niską ceną paliwa.

    Lekarz i paliwo

    Na chwilę obecną tematem numer jeden w polskich mediach jest kwestia dostępu do powszechnej służby zdrowia i tzw. porozumienie zielonogórskie. Uwaga wszystkich jest więc kierowana na zamknięte przychodnie i pozostawionych samym sobie pacjentów. Nie pierwszy raz, w sejmie tego typu działania stanowią idealne tło do przegłosowania kłopotliwych ustaw, bez wiedzy obywateli. Przypomnijmy chociażby sprawę ustawy o GMO, która czeka już tylko na podpis Prezydenta RP – w tej sprawie do dziś niewiele osób zdaje sobie sprawę z konsekwencji wprowadzenia w życie nowych przepisów z tego zakresu. Podobnie jest z paliwami, choć tutaj efektów wprowadzonego nowego podatku nie da się zbyt długo ukrywać – kierowcy zorientują się po tym, jak przyjdzie im więcej zapłacić. Ale czy będzie tak na pewno? Okazuje się, że podwyżki nie powinny być dostrzeżone przez zwykłych kierowców wysokość opłaty za paliwo będzie uzależniona nie tylko od podatku ale i ceny ropy naftowej na świecie (a ta ciągle spada). Stąd też benzyna czy olej napędowy będą nieznacznie droższe, podczas gdy bez podatku zapasowego mogłyby być dużo tańsze.

    Prognozuje się, że dzięki nowemu podatkowi cena paliwa na litrze może wzrosnąć od 4 do 6 groszy. Nie ma więc znaczenia ogólnoświatowa tendencja spadkowa cen ropy naftowej, w Polsce paliwo będzie droższe. Zadaniem nowego podatku jest niwelowanie właśnie wspomnianych różnic cenowych – jeśli paliwo będzie zbyt tanie (z uwagi na niską cenę ropy naftowej), podatek załatwi sprawę i podniesie cenę benzyny czy oleju napędowego do „odpowiedniego” poziomu. Zaznaczmy, że paliwowy podatek zapasowy obowiązuje już od 1 stycznia 2015 r. – a w mediach totalny brak informacji, choć wydaje się że jest to ważny temat dla każdego z nas.

    Na czym polega nowy podatek paliwowy?

    W dużym skrócie, wysokość podatku zapasowego będzie opierała się o ilość posiadanych rezerw paliwa (opłata będzie tym większa im rezerwy ropy i LNG, które dany producent posiada, będą niższe niż gwarantujące 90-dniową produkcję, nie niższe jednak niż poziom rezerwy obowiązkowej gwarantujący wspomnianą 68-dniową produkcję). Zgodnie z przyjętym 10 grudnia 2014 roku rozporządzeniem ministra gospodarki w sprawie określenia stawek opłaty zapasowej, stawka ta od 1 stycznia 2015 roku wynosi: 43,00 zł za tonę ekwiwalentu ropy naftowej oraz 99,00 zł za tonę gazu płynnego LPG. Całkowite zapasy ropy polskich spółek paliwowych w 2014 roku wynosiły 3,17 mln ton.

    Kto odpowie za wyższe ceny paliw?

    Winnego jak zwykle brak. Rząd może bronić się, że nowy podatek został wprowadzony zgodnie z obowiązującymi przepisami. A uczciwość wobec obywateli – no cóż, większość ma Internet i może samodzielnie szukać tego typu informacji. Pozostaje jednak pytanie – dlaczego tak ważne zmiany są wprowadzane przy całkowitym milczeniu ze strony polskich mediów? Dlaczego kontrowersyjne ustawy są przepychane po cichu, a głośno robi się o nich dopiero, gdy zaczynają obowiązywać i w zasadzie nic nie można już z tym zrobić?

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE