Spis treści
Szkoda powinna być naprawiona albo poprzez przywrócenie stanu istniejącego przed jej powstaniem albo poprzez zapłatę odpowiedniej kwoty pieniężnej. Oczywiście w przypadku uszczerbku na zdrowiu, np. złamania ręki lub nogi na nieuprzątniętym chodniku, przywrócenie poprzedniego stanu poszkodowanego jest niemożliwe. W związku z tym ofiara wypadku ma pełne prawo domagać się słusznego odszkodowania. Pytanie tylko – kto jest zobowiązany do jego zapłaty? Odpowiedź jest dosyć trudna i stanowi główną przeszkodę w ubieganiu się o odszkodowanie. Wiele osób odpuszcza i nie stara się o pieniądze, szczególnie jeśli wypadek był niewielki, a przecież nawet lekkie stłuczenie już powoduje powstanie prawa do żądania odszkodowania – oczywiście jeśli poszkodowany nie przyczynił się sam do powstania szkody.
Czym jest miejsce publiczne?
Zanim przejdziemy do kwestii odszkodowawczej, sprawdźmy czym tak naprawdę jest miejsce publiczne. W rzeczywistości chodzi o chodniki, ulice, parki, szkoły, banki, supermarkety, restauracje oraz wszelkiego rodzaju miejsca, budynki i instytucje, z których korzystasz na co dzień. Jeśli dojdzie już do nieszczęśliwego wypadku, pierwsze co powinieneś zrobić to udokumentowanie całego zdarzenia – pomocny w tym celu będzie aparat fotograficzny. Przydatne okażą się także zeznania świadków. Wypadek należy zgłosić do osoby odpowiedzialnej za obiekt, w przypadku restauracji będzie to jej właściciel, sklepu – jego kierownictwo, a jeśli dojdzie do wypadku na drodze lub chodniku należy poinformować odpowiedni urząd gminy lub miasta (to władze są odpowiedzialne za należyty stan ulic). Konieczne jest także udokumentowanie wszystkich etapów leczenia i kosztów poniesione w związku z wypadkiem.
Ubezpieczenie ułatwia sprawę
Jeśli jesteś ubezpieczony sprawa jest dużo prostsza, wystarczy że zgłoszenie wypadku wraz z kompletem dokumentów dostarczysz swojemu ubezpieczycielowi. Zajmie się on całą resztą, tak aby wszystkie zbędne procedury mogły Cię ominąć. Oczywiście jeśli nie będziesz zgadzał się z wysokością proponowanego przez ubezpieczyciela odszkodowania lub odmówi on wypłaty pieniędzy, możesz wnieść odwołanie od takich decyzji. Jeśli nie zostanie ono uwzględnione, jedyną drogą jest podanie ubezpieczyciela do sądu.
Gdy nie jesteś ubezpieczony
W przypadku braku ubezpieczenia sprawa wygląda inaczej – sam musisz znaleźć winnego, a więc podmiot który jest odpowiedzialny za stan i bezpieczeństwo miejsca publicznego, w którym doszło do wypadku. Następnie informujesz go o całym zdarzeniu i żądasz odpowiedniego odszkodowania. Jeśli zobowiązany do jego wypłaty nie zechce uznać swojej winy, jedynym rozwiązaniem pozostaje skierowanie sprawy na drogę sądową. W tym celu sporządzasz pozew o odszkodowanie, podajesz wartość przedmiotu sporu (jest to proponowana przez Ciebie kwota odszkodowania), a następnie wnosisz pismo do sądu rejonowego właściwego ze względu na miejsce zamieszkania lub siedzibę pozwanego (pozwanym będzie oczywiście ten kto nie dopełnił obowiązku utrzymania bezpieczeństwa w miejscu publicznym, w którym doszło do wypadku) – jeśli wartość przedmiotu sporu przewyższa kwotę 75 000 zł wówczas właściwym będzie sąd okręgowy, a nie rejonowy. Pozew należy opłacić – jest to kwota w wysokości 5% wartości przedmiotu sporu. Jeśli nie stać Cię na wytoczenie sprawy sądowej, wraz z nieopłaconym pozwem złóż wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych (uzasadnij w nim dlaczego nie możesz ich ponieść) i prawidłowo wypełniony formularz o Twoim stanie majątkowym i uzyskiwanych dochodach (formularz dostępny w sądach i w Internecie).
