- Reklama -
środa, 27 marca 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPrawoZa nieuprzątnięty chodnik możesz dostać mandat

    Za nieuprzątnięty chodnik możesz dostać mandat

    Mandat za nieporządek

    Wypadek nie jest jednak jedynym zdarzeniem motywującym do sprzątania chodników. Przepisy pozwalają bowiem na nakładanie mandatów na wszystkie osoby, które nie chcą dobrowolnie zając się porządkiem przed własnym domem. 

    Zgodnie z powszechnie obowiązującym prawem, właściciele domków jednorodzinnych czy kamienic są odpowiedzialni za utrzymanie czystości i porządku na przyległych chodnikach nie tylko w zimie, ale również w okresie jesiennym. Pamiętajmy, że powyższy obowiązek dotyczy nie tylko liści, które spadły z drzew rosnących na prywatnym terenie, ale wszystkich które niejako „zaśmiecają” chodnik w pobliżu naszej nieruchomości. Tym samym trzeba zamiatać również liście z tzw. drzew miejskich rosnących np. wzdłuż ulicy. Obowiązek dbania o czystość dotyczy nie tylko zamiatania liści ale także i listowia. Brak realizacji powyższego obowiązku wiąże się z możliwością otrzymania mandatu i to nie małego, bo w wysokości od 20 do nawet 500 zł. 

    Uprawnioną do wystawienia mandatu jest straż miejska, która zauważy, że właściciel posesji nie sprząta liści leżących na przyległym do niej chodniku. Mandat nie jest jednak ostatecznością, straż może bowiem zastosować pouczenie – nie warto jednak ryzykować, ponieważ pouczenie nie jest obowiązkowe. W praktyce strażnicy o wiele częściej stosują mandaty – szczególnie, gdy nie sprzątają właściciele nieruchomości już po dwu albo nawet trzykrotnym upomnieniu. Pamiętajmy, że samo uprzątnięcie liści na kupkę nie załatwia sprawy, może co gorsza zostać uznane za zaśmiecanie, a to jak wiadomo wiąże się z kolejną odpowiedzialnością. Najłatwiej zebrane liście przeznaczyć na kompost lub po prostu zapakować w worki i oddać firmie zajmującej się wywozem śmieci z miasta czy wsi. Ostatecznością jest spalenie liści, jednak nie wolno tego robić, gdy na terenie miasta znajduje się kompostownik – w przeciwnym razie zapłacimy mandat do 500 zł.  Warto wiedzieć, że chodnik to również wydzielona dla pieszych część drogi publicznej, która jest położona bezpośrednio przy granicy nieruchomości. Tym samym odpowiedzialność za sprzątanie rozciąga się także na część drogi, która przylega do terenu wzdłuż naszej posiadłości. Jeżeli jednak między granicą podległego nam terenu, a ulicą jest pas trawy, to uprzątnięcie liści z ulicy należy do zadań właściwej gminy.

    Pozew o odszkodowanie

    Oczywiście, jeżeli ktoś dozna jakiegoś uszczerbku na zdrowiu z powodu zalegających na chodniku liści i złamie np. rękę czy nogę, to właściciel posesji będzie odpowiedzialny za tak powstałą szkodę. Warto więc poświęcić chwilę czasu na uprzątnięcie okolic własnego podwórka, tak aby nie tylko było czysto i ładnie, ale przede wszystkim bezpiecznie dla innych. O odszkodowanie możemy walczyć żądając wypłaty odpowiedniej kwoty pieniężnej od właściciela posesji, prze którą zalegała sterta liści. Jeśli nie zechce on spełnić swojego obowiązku i nie zapłaci odszkodowania, jedynym rozwiązaniem jest skierowanie sprawy do sądu rejonowego właściwego ze względu na miejsce zamieszkania pozwanego, czyli właściciela budynku przed, którym doszło do wypadku. Pozew należy opłacić (5% wartości przedmiotu sporu). Wartością przedmiotu spory jest żądana kwota odszkodowawcza, jeśli będzie przewyższać 75 000 zł, pozew o odszkodowanie należy złożyć nie do sądu rejonowego, lecz do sądu okręgowego.  

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE