- Reklama -
czwartek, 25 kwietnia 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaBiznesBank Millennium ukarany przez UODO

    Bank Millennium ukarany przez UODO

    Wysoka kara dla Banku Millennnium

    Obowiązek zawiadomienia osoby fizycznej o naruszeniu ochrony danych osobowych nie jest uzależniony od zaistnienia negatywnych konsekwencji dla takiej osoby, ale od samej możliwości ich wystąpienia – podkreślił organ nadzorczy w decyzji nakładającej na Bank Millennium S.A karę w wysokości ponad 363 tys. zł.

    Dlaczego Bank Millennium zapłacił karę?

    UODO o naruszeniu ochrony danych dowiedział się ze skargi, jaka wpłynęła na Bank. Wynikało z niej, że doszło do zgubienia przez firmę kurierską korespondencji z danymi osobowymi, takimi jak: imię, nazwisko, nr PESEL, adres zameldowania, numery rachunków bankowych, numer identyfikacyjny nadawany klientom banku.

     

    Skarżący zostali o tym fakcie powiadomieni przez Bank, ale informacje na ten temat nie były wystarczające – nie spełniały wymagań określonych w RODO. W toku sprawy okazało się, że administrator danych nie wypełnił obowiązków, jakie na nim ciążą w związku z naruszeniem ochrony danych osobowych. Bank uznał, że ryzyko negatywnych konsekwencji dla osób dotkniętych naruszeniem jest średnie, dlatego nie zgłosił tego naruszenia organowi nadzorczemu oraz nie zrealizował w pełni obowiązku związanego z powiadomieniem osób, których dane dotyczą.

    Obowiązek administratora danych osobowych

    Do UODO trzeba zgłaszać te z incydentów, w przypadku których istnieje prawdopodobieństwo (wyższe niż małe) szkodliwego (niekorzystnego) wpływu na prawa lub wolności osób, których dane dotyczą. Gdy to ryzyko jest wysokie, to o naruszeniu trzeba także powiadomić osoby, których dane dotyczą. Te ryzyka to np.: kradzież lub sfałszowanie tożsamości, straty finansów, naruszenie dobrego imienia. Szeroki zakres danych zawartych w korespondencji może narazić osoby dotknięte tym incydentem na takie konsekwencje.

    UODO zwrócił uwagę, że gdyby w omawianej sprawie administrator powiadomił organ nadzorczy, to dostałby wówczas informację, że należy także powiadomić o naruszeniu osoby. Co ważne UODO wskazał, że z punktu widzenia przepisów o ochronie danych osobowych, biorąc pod uwagę możliwość szkodliwego wpływu na prawa lub wolności osób, nie jest istotne czy nieuprawniony odbiorca w istocie wszedł w posiadanie danych i się z nimi zapoznał, ale sam fakt, że wystąpiło takie ryzyko. Nie bez znaczenia jest także kwestia zakresu danych osobowych objętych naruszeniem, a więc nie tylko imienia i nazwiska, ale także numeru PESEL, który powinien podlegać ochronie. W omawianej decyzji organ nadzorczy nie tylko nałożył karę na administratora, ale nakazał również zawiadomienie osób poszkodowanych naruszeniem w sposób określony w art. 34 ust. 2 RODO.
     

    UODO decydując o nałożeniu kary wziął pod uwagę m.in. to, że w toku postępowania Bank w dalszym ciągu nie zrealizował obowiązków związanych z naruszeniem, jak i niezadowalający stopień współpracy z organem nadzoru, umyślność działania oraz charakter i wagę naruszenia. Wysokość kary w ocenie organu nadzorczego spełni funkcję represyjną, gdyż nie tylko ten administrator, ale i inni będą prawidłowo wywiązywać się z obowiązków związanych z naruszeniami ochrony danych.

    Źródło:

    Oficjalna strona UODO.

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE