Jedną z najpopularniejszych form działalności gospodarczej w wirtualnej przestrzeni jest umowa oparta na hostingu. Umowę taką zawierają z jednej strony podmioty prowadzące działalność gospodarczą w zakresie dostarczania usług internetowych, a z drugiej np. przedsiębiorcy realizujący swoją działalność za pomocą narzędzi wirtualnych. Przedmiotem takiej umowy jest udostępnienie przedsiębiorcy miejsca na serwerze przez dostawcę usług internetowych. Firma może na nim przechowywać swoje dane, a następnie przekazywać je osobom trzecim, np. klientom.
Przykład:
Kowalski i synowie sp. z o.o. handlują częściami samochodowymi. Spółka ta zawiera z Serverprovider S.A. umowę o hosting na prowadzonym przez tę ostatnią serwerze. Na skutek tej umowy, na serwerze dostarczyciela powstaje strona internetowa, dzięki której Kowalski wraz z synami będzie mógł handlować na terenie całego kraju przez internetową sprzedaż wysyłkową.
Charakterystyka umowy hostingu
Obowiązki dostarczyciela usług internetowych, wynikające z umowy hostingu, regulują przepisy ustawy z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz.U.02.144.1204). Akt ten reguluje zachowania polegające na udostępnieniu zasobów w systemie informatycznym w celu zapewnienia usługobiorcy (np. przedsiębiorcy) możliwości przechowywania danych. Inne obowiązki stron i konsekwencje umowy hostingu nie są przez ten akt regulowane.
Umowa hostingu należy do grupy tzw. umów nienazwanych, czyli takich, których nie można wyróżnić na podstawie obowiązujących przepisów prawa. W przypadku takich dokumentów należy stosować przepisy innych umów, których konstytutywne cechy są analogiczne do analizowanej. Umowa hostingu wykazuje duże podobieństwo do umowy świadczenia usług (art. 750 Kodeksu cywilnego), a przez to do umowy zlecenia (art. 734 – 751 Kodeksu cywilnego).