- Reklama -
piątek, 19 kwietnia 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPrawoDostałeś mandat za granicą? Sprawdź czy musisz go zapłacić

    Dostałeś mandat za granicą? Sprawdź czy musisz go zapłacić

    Mandat jest karą za niewłaściwe poruszanie się po drodze, a co za tym idzie za stwarzanie zagrożenia nie tylko dla siebie, ale i innych uczestników ruchu. W związku z tym, nawet jeśli bardzo nie chcemy przyznać się do popełnionego wykroczenia czy przestępstwa, funkcjonariusz musi nałożyć na nas odpowiednią karę – z reguły jest to właśnie mandat, rzadziej pouczenie.

    Jeśli otrzymasz mandat za granicą, niestety musisz go zapłacić. Prędzej czy później odpowiednie władze zgłoszą się do Ciebie po pieniądze, nierzadko jeszcze przed przedawnieniem nałożonej kary. To z kolei może oznaczać, że zwłoka w opłaceniu mandatu narazi Cię na znacznie większe koszty, niż gdybyś uregulował go od razu w wymaganym terminie. Wiąże się to bowiem z naliczaniem odsetek za nieterminową wpłatę. Jeśli myślisz, że mandat wystawiony w Anglii, Hiszpanii czy Danii nie zmusza Cię do zapłacenia kary, jesteś w poważnym błędzie. Do dwóch tygodni funkcjonują bowiem przepisy unijne, dzięki którym wyłapywanie zapominalskich dłużników mandatowych jest o wiele skuteczniejsze. Innymi słowy policja z innego kraju ma teraz lepsze środki egzekwowania niezapłaconych mandatów.

    Złą wiadomością jest także to, że próby uniknięcia mandatu kończą się niestety zazwyczaj zatrzymaniem auta. Policjanci z innych krajów traktują cudzoziemców z dużą rezerwą, jeżeli zatem złapią ich na wykroczeniu drogowym, chcą aby mandat został opłacony na miejscu. Tym samym warto zawczasu zaopatrzyć się w odpowiednią ilość gotówki – oczywiście nie namawiamy do popełniania wykroczeń drogowych, jednak jeśli już takie się nam przydarzy, pieniądze okażą się wręcz niezbędne. Oczywiście możliwa jest sytuacja, w której pojedziemy z policjantem do najbliższego bankomatu czy placówki bankowej, w której wypłacimy pieniądze, a następnie uregulujemy wystawiony nam mandat. Pamiętaj, że odmowa zapłaty mandatu wiąże się zazwyczaj z zajęciem naszego samochodu – zablokowaniem kół lub odholowaniem na policyjny parking. Jedyną zatem sytuacją, w której mandat możemy opłacić po powrocie do kraju, jest naruszenie przepisów ruchu drogowego udokumentowane zdjęciem z fotoradaru. Po pewnym czasie od zdarzenia otrzymamy list, w którym władze odpowiedniego kraju poinformują nas o wykroczeniu, wysokości nałożonego mandatu, terminie jego uiszczenia oraz numerze rachunku konta bankowego, na który trzeba przesłać pieniądze.

    Wróćmy jednak do kwestii skuteczniejszego egzekwowania nałożonych mandatów. Jest to możliwe za sprawą tzw. punktów kontaktowych. Dzięki nim państwa członkowskie Unii Europejskiej zdecydowanie szybciej i sprawniej wymieniają informacje na temat piratów drogowych. W praktyce wygląda to tak, że Inspekcja Transportu Drogowego wysyła za granicę zapytanie o dane właściciela pojazdu zarejestrowanego przez fotoradar, potem wystawia mandat. Jeśli wykroczenie zostało popełnione za granicą przez obywatela naszego kraju, tamtejszy organ wysyła takie zapytanie do Inspekcji Transportu Drogowego.

    Co jeśli nie zechcesz uregulować swojego mandatu? Sprawa trafi do sądu lub bezpośrednio do firmy windykacyjnej. Potem zagraniczny komornik ściągnie od Ciebie dług, nawet jeśli będziesz się temu stanowczo sprzeciwiał. Pamiętaj tylko, że mandat będzie wtedy droższy – w końcu firmy windykacyjne komornicy dolicza do niego koszty swojego wynagrodzenia.

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE