- Reklama -
środa, 27 marca 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaBankiKary finansowe za opieszałość banków

    Kary finansowe za opieszałość banków

    Biuro Informacji Kredytowej to instytucja, do której trafiają informacje o zobowiązaniach finansowych konsumentów zaciągniętych w bankach lub SKOK-ach. Znajdują się tam również dane o tym, czy raty spłacane są w terminie, czy z opóźnieniem. Baza działa w oparciu o umowy zawierane z tymi instytucjami.

    Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznała, że BRE Bank, Sygma Bank oraz BZ WBK naruszały zbiorowe interesy konsumentów, przez to, że zbyt późno przekazywały do Biura Informacji Kredytowej informacje o spłacie zobowiązania, co niestety często wiązało się z tym, że konsument nie mógł otrzymać kolejnego kredytu.

    Należy podkreślić, że ani konsument, ani Biuro Informacji Kredytowej nie może edytować danych zawartych w bazie – może to zrobić tylko instytucja finansowa, u której dana osoba ma kredyt. Informacje, które znajdują się w Biurze Informacji Kredytowej, są wykorzystywane przez banki lub skoki do analizy zdolności kredytowej, na ich podstawie często podejmuje się decyzje o udzieleniu kredytu. Dlatego też tak istotne jest, aby instytucje finansowe po udzieleniu kredytu lub po jego spłacie niezwłocznie przekazywały do bazy informację o zadłużeniu klienta lub jego braku.

    Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpływały skargi konsumentów na opieszałość banków w przekazywaniu informacji o spłacie zobowiązania do BIK. Na przykład: klient nie uzyskał w zeszłym roku kredytu w ramach programu Rodzina na swoim, bowiem jeden z banków nie poinformował Biura Informacji Kredytowej o tym, że zobowiązanie zostało spłacone. Zważywszy na sygnały od konsumentów Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczęła postępowania, w których sprawdzała, jak niektóre banki wywiązują się z obowiązku niezwłocznego przekazywania do BIK informacji o spłacie kredytu.

    W wyniku wszczętych przez Urząd postępowań okazało się, że trzy banki: BRE Bank, Sygma Bank, BZ WBK, zwlekają z przekazaniem takich danych nawet do 40 dni (Sygma Bank), 45 dni (BRE Bank) lub nawet 50 dni (BZ WBK). W związku z powyższym, konsument, który spłacił jeden kredyt i chciał zaciągnąć następny mógł nie mieć zdolności kredytowej, z racji tego, że informacja o jego zadłużeniu nadal widniała w Biurze Informacji Kredytowej. Klienci banków nie mieli również świadomości, że informacja o spłacie zadłużenia zostanie przekazana do BIK z takim opóźnieniem.

    Za zbyt późne przekazywanie do BIK informacji o spłacie zobowiązania Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożyła na BRE Bank karę finansową w wysokości 1 550 919 zł, na Sygma Bank 102 572 zł. Natomiast BZ WBK zobowiązał się do niezwłocznego korygowania danych w BIK, dlatego uniknął sankcji finansowej. Decyzje nie są prawomocne, ponieważ BRE Bank oraz Sygma Bank odwołały się do sądu.

    Należy podkreślić, iż to nie pierwsza sytuacja, w której Prezes UOKiK zakwestionował opieszałość banków w informowaniu BIK o braku zobowiązania. W grudniu 2012 roku za takie działanie Urząd nałożył karę 1,8 mln zł na bank Pekao SA. Decyzja nie jest prawomocna, ponieważ bank odwołał się do sądu.

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE