- Reklama -
środa, 24 kwietnia 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPrawoGorące tematyZa leczenie będziemy płacić z własnej kieszeni

    Za leczenie będziemy płacić z własnej kieszeni

    Już niedługo sytuacja polskiego systemu zdrowia ma ulec pogorszeniu, rząd planuje bowiem zmiany, które okazują się być dla pacjentów bardzo niekorzystne. Jak wiadomo NFZ, a dokładniej poszczególne placówki lecznicze są bardzo zadłużone. Zamiast szukać przyczyn takiego stanu rzeczy i rozwiązań w tej sprawie, ustawodawca postanowił obciążyć winą polskiego obywatela. Wg założeń Ministerstwa Zdrowia już niedługo za leczenie zapłacimy z własnej kieszeni.

    Ministerstwo planuje bowiem skrócić listę usług medycznych refundowanych w ramach NFZ, podobnie ma postąpić z niektórymi lekami. Niestety nie będzie to wiązało się w żaden sposób ze zmniejszeniem składki na ubezpieczenia zdrowotne, ta pozostanie na razie bez zmian. MZ zapowiada jednak, że jednoczesne zmniejszenie darmowych usług medycznych będzie związane z podwyższeniem tej składki. Tym samym płacąc więcej otrzymamy mniej. Logika Ministerstwa jest przerażająca, nie wiemy bowiem dlaczego wybrano właśnie takie rozwiązanie.

    Jedynym rozwiązaniem będzie prywatne ubezpieczenie zdrowotne wykupowane oczywiście z własnej kieszeni – firmy ubezpieczeniowe i prywatne placówki medyczne z pewnością już zacierają ręce. Ministerstwo Zdrowia oficjalnie już rozpoczęło prace nad stworzeniem ustawy o dodatkowych ubezpieczeniach. Polski system prawny zmierza zatem do modelu amerykańskiego, przynajmniej jeśli chodzi o kwestie świadczenia usług medycznych. Na chwilę obecną nie wiemy jakie dokładne usługi przestaną być refundowane w ramach NFZ, rząd w tej kwestii konsekwentnie milczy. Niektóre informacje mówią nawet o 20-30 % obecnie finansowanych przez Fundusz świadczeń. Zmiany miałyby wejść naprawdę szybko, bo już na początku przyszłego roku.

    Na chwilę obecną składka na ubezpieczenia zdrowotne pochłania aż 9% naszych dochodów, nie jest to mała kwota. Jeśli zapowiadane zmiany miałyby naprawdę wejść w życie, a wszystko za tym przemawia, wzrośnie ona do wartości 13,5%. Widać zatem naprawdę potężną różnicę. Zastanawiające jest jednak to, dlaczego przy ograniczaniu darmowych usług medycznych, ustawodawca decyduje się na zwiększenie składki zdrowotnej. Normalnie rzecz biorąc, likwidacja refundowanych przez NFZ świadczeń powinna wiązać się ze zmniejszaniem składki zdrowotnej, a nie jej wzrostem. Jeśli nowelizacja wejdzie rzeczywiście w życie, z pewnością nie przyczyni się do wzrostu popularności obecnie urzędującej ekipy rządzącej. Dlatego może temat leczenia z własnej kieszeni pozostaje niejako na uboczu, a polskie media z niechęcią się do niego odnoszą.

     

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE