We wrześniu trwają jeszcze prace sezonowe w ogrodnictwie, rolnictwie, sadownictwie oraz budownictwie, co pozytywnie wpływa na rynek pracy. Znacznego wzrostu bezrobocia możemy spodziewać się dopiero w listopadzie, a następnie w grudniu. Praktycznie nie ma szans, żeby w 2012 roku bezrobocie nie przekroczyło 13 proc. Tym bardziej, że wiele firm zapowiada zwolnienia grupowe (szacuje się, ze do końca roku jeszcze nawet 250 tys. osób może stracić pracę na skutek zwolnień grupowych). Dlatego niezbędne jest podjęcie natychmiastowych działań, które uchronią pracodawców przed koniecznością takich zwolnień.
Konieczna jest też zmiana zasad aktywizacji osób bezrobotnych. Urzędy pracy powinny być rozliczane z efektywności i skuteczności. Nie możemy zapominać o długotrwale bezrobotnych, których liczba gwałtownie rośnie (ok. 800 tys.). Zbyt długie pozostawanie poza rynkiem pracy skutkuje ubóstwem i degradacją społeczną. Ma to również bardzo negatywne konsekwencje z punktu widzenia budżetu państwa, ponieważ średnio roczny koszt utrzymania jednego bezrobotnego wynosi ponad 8800 zł. Tutaj pojawia się przestrzeń dla prywatnych firm, które mogą wspomóc publiczne służby zatrudnienia w walce z długotrwałym bezrobociem. Tym bardziej, że są one rozliczane za efekty swojej pracy – dodaje Monika Zakrzewska.
Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan
Data: | 03.10.2012 08:00 |
Autor/źródło: | Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan |
Kategoria: | Prawo pracy, Praca |
Słowa kluczowe: | elastyczny czas pracy, walka z bezrobociem, bezrobocie, prace sezonowe, rynek pracy, zwolnienia grupowe, pakiet antykryzysowy, zasady aktywizacji osób bezrobotnych. |